w ten przedświąteczny pomikołajkowy niedzielny wieczór :)
Ostatnio prezentowałam na blogu czarną bransoletkę z niebieskim akcentem,
dzisiaj będzie Total BLUE.
Jak nazwałabym ten odcień skóry? Jeansowym!
Moim zdaniem przypomina klasyczny jeans.
Z niebieskiej skóry stworzyłam cztery paski- dwa grube i dwa cienkie. Jeden z grubych przeplotłam przez jasnoniebieską ceramikę w nieregularne paski- ręczne mazy.
Jak Wasze przygotowania do Świąt?
U mnie pracowite.
Ale to tylko powód do radości, lubię tworzyć bransoletki. Szczególnie, gdy trafią one później pod choinkę :)))
Pozdrawiam!